phpBB2 by Przemo

[Przemo]

Mam pusto. Chodzi o to, że gorzej mi sie pracuje na pulpicie na którym są ikony w które klikam ponieważ można je niechcąco przesunąć, np jedna do drugiej. Poza tym kiedy mam otwarte wiele okien to żeby się dostac na pulpit muszę zminimalizować te okna lub pokazać pulpit, zupełnie niepotrzebnie. Zamiast tego mam wszystko w pasku szybkiego uruchamiania oraz w menu start. Jest "tam mój komputer", jednak nie używam mojego komputera tylko uzywam total commandera do przeglądania plików. Uważam, że używanie katalogu "moje dokumenty" jest nieoptymalne bo niektóre programy nie listują moich dokumentów jako osobna gałąź i i tak żeby się dostać do plików trzeba wchodzić przez C:/Documents and setting. TO jest wg mnie bez sensu dlatego mam wszystkie swoje rzeczy w C:/Przemo
Ikona kosza tez mi nie jest potrzebna bo jak chce coś usunąc to albo klikam prawym i wybieram usuniecie albo w total komanderze naciskam "del" W ogóle uwazam, że praca na klawiaturze jest szybsza niż praca myszką.

Chwalę sobie windows 7 za to, że prawie wszystko można usunąć W XP nie dało się usunąć niektórych zbędnych rzeczy jak np. kosz czy mój komputer czy moje dokumenty

Nie wiem jak można mieć ikony skrótów do programów w tym samym miejscu co jakieś swoje pliki, np. dokumenty czy zip'y czy ściągnięte pliki. uruchamiane programy powinny być w osobnym miejscu a pliki w zupełnie innym. Kiedy na pulpicie znajdują się różne rzeczy wtedy kiedy nie wiemy gdzie dać jakis plik to dajemy go na pulpit i tym sposobem robi się tam syf. Albo np. ściągane pliki z sieci tez lądują na pulpicie.

[Gadatliwa Kasia]

[Misiek [PL]]

[ppp]

[Przemo]

ppp, nie będę z Toba dyskutował, nie namawiam Cie żebys robił jak ja, rób jak chcesz, możesz nawet zainstalowac tysiąc programów do autostartu ułatwiających pracę i dodających rozmaite wodotryski do interfejsu windowsa, możesz tez uzywać tysiąc toolbarów w przeglądarce, nie namawiam do niczego. Dla mnie po prostu prostszy interfejs jest lepszy.

P.S.
Twoje porównania są fatalne a Twój subiektywizm przerażający.

P.S.2
Ale jesli byś chciał i jeżeli ktos przygotuje lub jeśli istnieje jakiś test/konkurencja w szybkości obsługi komputera to chętnie stanę z Tobą do konkurencji sprawdzającej taką wydajność i optymalizację ustawień Zobaczymy czy klawiatura i total commander są gorszymi rozwiązaniami od myszy i ikon na pulpicie

[ppp]

Przemo, przecież nie każę nikomu niczego robić na siłę, ale chyba mam prawo wyrazić własne zdanie? Po prostu według mnie używanie programów z poprzedniej dekady to katorga. Nie mówię tez nic o żadnych wodotryskach - jeśli dla Ciebie narzędzia ułatwiające prace to tylko "wodotryski", to chyba nie miałeś nigdy styczności z takimi aplikacjami z prawdziwego zdarzenia (np. rzeczone gesty myszy, f.lux czy unlocker - a nie jakieś shareware nie wiadomo skąd). Ja nie mam zamiaru udawać, że wciąż mamy rok 1995 i będę sobie ułatwiał pracę tak, jak mi wygodnie, "zaśmiecając" pulpit tym, co mi aktualnie pasuje - bo w końcu od tego on jest i takie było założenie projektowe tego elementu systemu. Przecież na biurku ("desktop"; nazwa "pulpit" to IMHO jakaś porażka z kategorii lost in translation) kładziemy to, nad czym aktualnie pracujemy.

A, Total Commander wcale nie ma prostego interfejsu. Gdy widzę tę aplikację mam wrażenie, że zaraz zapadnę na klaustrofobię. To jest po prostu maksymalnie nieczytelne, a projektant jego wyglądu chyba nie wie, że odpowiednia ilość pustej przestrzeni w odpowiednich miejscach mocno zwiększa czytelność.

[MultiSkiller]

[Bucu]

Cytat:

Total Commander wcale nie ma prostego interfejsu.

Lol, ludzie ja nie wiem gdzie wy sie uchowaliscie i na jakich programach pracujecie.

Bardzo dobry klient ftp + przejrzysty manager plikow, a ludzie i tak potrafia na niego narzekac.

[ppp]

MultiSkiller, mylisz funkcjonalność z używalnością. Używalny = user-friendly. Mnie się nie chce uczyć interfejsu (np. najeżdżać na przyciski i czekać na opis ich funkcji, bo autor zapomniał zainwestować w czytelne i jednoznaczne ikony), by móc normalnie korzystać z programu, ani szukać jakiejś opcji po menu tylko po to, by ją znaleźć w najmniej odpowiednim do tego miejscu. Gdybym w przypadku każdego programu miał bezkrytycznie zakuwać skróty i ikonki (czego notabene uczy się dziś na lekcjach "informatyki" w szkołach), zamiast szukać lepiej zaprojektowanych alternatyw, to do dzisiaj nic bym nie umiał. Po to są wypracowane standardy projektowania interfejsów, by z nich korzystać. Ale z każdym dniem mam wrażenie, że się je coraz bardziej olewa, tworząc potworki typu wstęga albo menu ukryte pod jednym przyciskiem (Firefox 4, Opera 10).

Bucu, problem w tym, że są klienty ftp i managery plików z bardziej dopracowanym interfejsem, do tego freeware, i nie trzeba klikać jednego z trzech przycisków przy starcie. Jeśli uważasz TC za dobrego klienta, wypróbuj ALFTP (bety są darmowe i nie ustępują wersjom finalnym w kwestii stabilności) albo... Notepad++.

Also, przejrzysty manager plików? You've gotta be kidding.

[Bucu]

ppp, kwestia przyzwyczajenia. Ja poznałem TC dopiero w roku 2001 bodajże, przyzwyczaiłem się i został nawyk używania. Skróty klawiszowe znam, wystarcza mi do pracy.

[Gadatliwa Kasia]

[Misiek [PL]]

Ja tam z FileZilli* korzystam. Lubie interfejsy gdzie można wszystko wyklikać.

*wiem że to dyskusja na temat menadżera plików