To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
phpBB2 by Przemo
Support forów phpBB2 modified by Przemo

HydePark - [OffTopic] WAREZ jest NIELEGALNY

leeros - 11-10-2009, 11:57

Mały dodatek:

darkwarez.pl - regulamin napisał/a:
Z pewnych kontrowersyjnych powodow, jezeli jestes zwiazany(a) w jakikolwiek sposob z jakimis organizacjami rzadowymi lub jesli po prostu jestes pracownikiem tych grup, NIE MOZESZ przebywac na tej stronie, nie możesz sciagac zadnych plikow i nie mozesz przegladac zadnych plikow HTML/PHP. Jesli nadal bedziesz przebywal na tej stronie (a nie da sie inaczej niz po zaakceptowaniu wszystkich powyzszych warunkow), zlamiesz miedzynarodowe prawo do prywatnosci (paragraf 431.322.12 Internet Privacy Act podpisany w 1995 przez Billa Clintona), co bedzie znaczylo ze NIE MOZESZ wysunac wzgledem autora serwisu, jego rodziny, administratora serwera oraz wszystkich, ktorzy te strone internetowa odwiedzaja jakichkolwiek zarzutow lub zadan. Jesli akceptujesz i spelniasz powyzsze warunki, mozesz pozostac w serwisie. Jezeli natomiast nie spelniasz powyzszych warunkow i ich nie akceptujesz, natychmiast zamknij strone!


To chyba jednoznacznie określa, iż warez jest legalny.

MagicalFire - 11-10-2009, 12:08

leeros, to ze ktos sobie napisze tak w regulaminie nic nie znaczy
arcy - 11-10-2009, 12:11

leeros, najpierw poczytaj, a potem komentuj.
leeros napisał/a:
(paragraf 431.322.12 Internet Privacy Act podpisany w 1995 przez Billa Clintona)
Bzdura, bzdura, bzdura...
Bill Clinton nigdy nie podpisał takiej ustawy, bo jej nigdy nie było. To głupia ściema :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Internet_Privacy_Act

leeros - 11-10-2009, 17:38

A no to się wyjaśniło. W każdym razie jeśli warez jest nielegalny to czemu nikt nie zamknął do tej pory tych serwisów:

peb.pl << niemiecki host
darkwarez.pl << francuski host << amerykański jednak
nedds.pl << polski host
mininova.org << amerykański host
nofwarez.pl << francuski host
ajo.pl << polski host

?? Skoro, niby, na warez są paragrafy - a polcja jak sama twierdzi - wie gdzie kto mieszka (nawet jak jest za NATem) już kiedy ten ktoś wyśle jeden pakiet (jeden bit) danych do internetu, to czemu nikt nie zamknie tych serwisów?

Zresztą odpowiedź jest bardzo prosta. Jeśli admin napisze na forum, że wszystkie linki to jego kopie zapasowe i żaden użytkownik (mimo, że ma taką możliwość) nie jest uprawniony do ściągania tegoż oprogramowania to nikt mu nie podskoczy, bo - kopię można mieć, także w internecie, na wypadek gdyby straciło się oryginał - i już. Wobec tego warez jest legalny.

-EDIT-
O przepraszam bardzo darkwarez.pl stoi w Ameryce serwers staminus.net domena od home.pl. Do zarejesrowania takiego serwisu użytkownik qspy musiał minimum 3 razy podać swoje dane, więc moje zdziwienie, że żaden organ prawny nic z tym nie robi jest tym większe...

tosiek - 11-10-2009, 18:32

leeros, a może armia tajniaków z CBA infiltruje darkwarez swymi postami, zbierając statystyki ściągnięć swoich uploadownych nielegalnych plików? maja swój serwer lustro rapidshare na którym maja pełen wgląd w dane ściągających z atestem instytutu weterynaryjnego.

A tak swoja drogą czemu one nadal faktycznie istnieją?

Matteo - 11-10-2009, 19:04

tosiek napisał/a:
A tak swoja drogą czemu one nadal faktycznie istnieją?

A bo takie jest nasze kochane polskie prawo. ;)

Meon - 11-10-2009, 19:25

Matteo napisał/a:
tosiek napisał/a:
A tak swoja drogą czemu one nadal faktycznie istnieją?

A bo takie jest nasze kochane polskie prawo. ;)

Takie kółko Macieja, kilka postów wyżej pisze, że są NIELEGALNE wg. polskiego prawa, to dlaczego dalej istnieją?
Przecież polskie prawo tego zabrania. Nie rozumiem.

Piotrbaz - 11-10-2009, 22:05

jak stoi na amerykańskim serwerze to polskie prawo moze miec w dupie. Jedyne co może zrobić polska Policja, to próbować interweniować u swoich anglojęzycznych kolegów, aby ci zajeli sie usunieciem tego szitu z neta.
chodzi tutaj nie tylko o warezy, ale również o jakieś faszystowskie czy pedofilskie serwisy.

natomiast z polskich hostingow powinny poleciec szybciej, niz sie tam pojawiły. ale moze nikogo to nie interesuje :roll: :P

Bucu - 11-10-2009, 22:15

W ogole polityka hostingow jest żałosna, wiele razy do abuse wysylalem im raporty o stronach warezowych - ale oni mowia tak:

Poki nie ma na hoscie plikow a odnosniki tylko to nie moga nic zrobic.

Mazoor - 11-10-2009, 22:37

leeros napisał/a:
Mały dodatek:

darkwarez.pl - regulamin napisał/a:
Z pewnych kontrowersyjnych powodow, jezeli jestes zwiazany(a) w jakikolwiek sposob z jakimis organizacjami rzadowymi lub jesli po prostu jestes pracownikiem tych grup, NIE MOZESZ przebywac na tej stronie, nie możesz sciagac zadnych plikow i nie mozesz przegladac zadnych plikow HTML/PHP. Jesli nadal bedziesz przebywal na tej stronie (a nie da sie inaczej niz po zaakceptowaniu wszystkich powyzszych warunkow), zlamiesz miedzynarodowe prawo do prywatnosci (paragraf 431.322.12 Internet Privacy Act podpisany w 1995 przez Billa Clintona), co bedzie znaczylo ze NIE MOZESZ wysunac wzgledem autora serwisu, jego rodziny, administratora serwera oraz wszystkich, ktorzy te strone internetowa odwiedzaja jakichkolwiek zarzutow lub zadan. Jesli akceptujesz i spelniasz powyzsze warunki, mozesz pozostac w serwisie. Jezeli natomiast nie spelniasz powyzszych warunkow i ich nie akceptujesz, natychmiast zamknij strone!


To chyba jednoznacznie określa, iż warez jest legalny.

NIE!, NIE JEST!
Tutaj masz odpowiedź:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Internet_Privacy_Act

[ Dodano: 11-10-2009, 23:40 ]
arcy, sorry :D nie zauważyłem wcześniej, że dałeś ten link do wiki :D

Boltex - 11-10-2009, 22:54

Wszyscy piszą że warez to czy tamto ,a mam do was pytanie ile osób z was kupuje filmy w sklepach lub płyty CD z piosenkami, lub np programy?Programy są np. w wersji trial ale kto będzie korzystał z wersji testowej skoro większość osób woli sobie pobrać zcrackowany program, lub z piosenkami daję obie łapy uciąć że administracja przemo i inni userzy pobiera piosenki mp3 z warezów lub programów typu bearshare , limeware itp to też należy do warezów, bo to wszystko znajduję się na jakiś tam serverze, a filmy?Większość osób szkoduje kasy na kino lub na zakup filmu , więc pobiera filmy z neta bo oczywiśćie szybko i na miejscu no i oczywiście za friko i nie piszcie tutaj takich ściem ja co nie którzy powyżej.Wg niektórych warezy są nie legalne,to dlaczego firmy które oferują swoje usługi nie usuną danych servera hmm?Bo co koleś zapłacił 35.000 zł za hosting to nie mogą usunąc?Świadczy to o 1 warezy są legalne a pretensje możecie mieć do hostingów które hostują warezy, jak by chcieli to by zwrócili się do odpowiednich władz i dany administrator warezu poszedł by siedzieć a administracja hostingu by dostała wynagrodzenie za zakapowanie kolesia.
Bucu - 11-10-2009, 22:55

Boltos, to czy ktos wszystko ma legalne na kompie to jedna sprawa.
A udostepnianie to inna sprawa.

A pozatym jak by nie bylo skad sciagac to by ludzie nie sciagali prawda?

Boltex - 11-10-2009, 22:57

Bucu napisał/a:
Boltos, to czy ktos wszystko ma legalne na kompie to jedna sprawa.
A udostepnianie to inna sprawa.

A pozatym jak by nie bylo skad sciagac to by ludzie nie sciagali prawda?


Jak by nie mieli skad sciagać to by kradli i tak :)

joli - 12-10-2009, 07:08

Boltos napisał/a:

daję obie łapy uciąć że administracja przemo i inni userzy pobiera piosenki mp3 z warezów lub programów typu bearshare , limeware itp to też należy do warezów, bo to wszystko znajduję się na jakiś tam serverze, a filmy?


Jakos nie sciagam ani filmow, ani tym bardziej softu.
Zreszta nie mam czasu na ogladanie filmow. W wiekszosci nie slucham obecnej łupaniny, a stara, porzadna muze mam na płytach. Jak sie chcę podreczyc, wystarczy mi youtube czy wrzuta, wcale nie musze tego miec na dysku czy pólce. I kazdy tak moze, ale nie, musi miec u siebie. Pazernosc?

Jakim prawem oceniasz innych swoją miara? Ja sobie akurat nie zycze, obrazasz mnie i szkalujesz, a to, jakbyś nie wiedział, również jest karalne.



To co napisałeś, dobitnie swiadczy o tym, ze debilny mit o kopiach zapasowych (jasne, kazdy kto kupi płyte, nie moze sobie jej skopiowac u siebie, tylko musi sciagac kopie z netu - to jest tak kretynskie tłumaczenie, ze mozna sie ze smiechu zsikac) nie jest prawda, za to prawda jest ze:
Boltos napisał/a:

Większość osób szkoduje kasy na kino lub na zakup filmu , więc pobiera filmy z neta bo oczywiśćie szybko i na miejscu no i oczywiście za friko

czyli, ze uzytkownicy serwisow warezowych po prostu kradną. Moze nawet nie do konca kradna, a korzystaja z tego, ze ktos udostepnia te materialy. I to wlasnie to udostepnianie jest zabronione przez prawo. Bo zrobienie sobie kopii, nawet w necie, jest legalne. Tylko dlaczego te kopie udostepniaja kazdemu?

Ty, jak robisz sobie kopie bezpieczenstwa wlasnej plytki (jesli w ogole jakąkolwiek oryginalna posiadasz) robisz to w 1000 egzemplarzy i rozdajesz ludziom na ulicy?
Bez sensu, nie? Własna kopia, to własna kopia i koniec.

Przyjdzie czas, ze wreszcie zajmie sie tym ktos porządniej, mam nadzieje.

Joy17 - 16-10-2009, 11:45

Cytat:
Szefowie wielkich wytwórni muzycznych na sam dźwięk słowa "mp3" dostają gęsiej skórki. Broniąc swoich interesów, wytaczają najcięższe armaty. Grożą więzieniem i grzywną niemal każdemu, kto zetknął się z muzyką w tym formacie. Z drugiej strony użytkownicy Internetu, nie zważając na groźby, kopiują miliony mp3 dziennie. Co na to wszystko prawo?

Pytanie postawione w nagłówku jest oczywiście bardzo interesujące, ale nie na tyle, żeby samemu przedzierać się przez zawiłości kodeksów prawnych.

Dlatego zadaliśmy kilka podchwytliwych pytań Marcinowi Marucie, radcy prawnemu z Firmy Prawnej Kuczek i Maruta w Krakowie.

Mam wrażenie, że niektórzy autorzy stron WWW zupełnie olewają jakiekolwiek prawa autorskie i umieszczają w Internecie wszystko, co akurat wpadnie im w ręce. Zwykle twierdzą, że nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, a każdy może pobrać pliki na swoją odpowiedzialność. Co to za wykręt? Czy mogą pobierać z sieci takie pliki?


Prawie wszystko, co jest związane z Internetem, wywołuje wiele polemik wśród prawników, ale na pewno - o ile autor bądź wydawca w przypływie młodzieńczej fantazji nie zdecydują się na darmowe rozpowszechnianie muzyki w Internecie - nikt nie ma prawa dokonać tego bez ich zgody. Jest to wtedy zwykła kradzież, nawet jeżeli autor strony WWW nie pobiera opłat za udostępnianie plików mp3. Autor takiej strony może zapłacić odszkodowanie, a nawet wylądować w więzieniu.

Co ciekawe jednak, polskie prawo przewiduje, że możemy na własny użytek korzystać z utworów już rozpowszechnionych bez zgody twórcy. Nie popełnicie zatem przestępstwa, ściągając muzykę z Internetu i słuchając jej później do woli. Możecie nawet zaprosić przyjaciół i zrobić małą imprezkę - wciąż nie będziecie wykraczać poza granice prawa. No chyba, że odkręcicie regulator głośności na maksimum i sąsiedzi wezwą policję... ale za mp3 was nie zamkną.

Dostałem od kumpla kilka niezłych mp3. Nie widzę żadnych informacji o prawach autorskich. Czy mogę te pliki umieścić w Internecie?


Brak informacji o prawach autorskich wcale nie oznacza, że możemy spokojnie umieszczać takie pliki w Internecie. Zawsze może okazać się, że ktoś ma jednak do nich prawa. Jak to się kończy - już mówiłem. Przychodzą panowie w niebieskich mundurkach i.... dalej według typowego scenariusza. Oczywiście autor może żądać odszkodowania za takie czynności.

Czy mogę w takim razie stworzyć stronę z odsyłaczami do nielegalnych plików mp3 na innych serwerach?

Nikt nie zrobi ci z tego powodu krzywdy. Inną kwestią pozostaje osądzenie, czy jest to postępowanie uczciwe.


Kupiłem oryginalną płytę CD. Czy mogę przerobić ją na mp3 i umieścić w Internecie.


Możesz przerobić ją na mp3, nie możesz udostępnić w Internecie, ponieważ nie stałeś się właścicielem muzyki, a jedynie tego jednego krążka. Odwołując się znowu do przykładu, postąpiłbyś podobnie jak człowiek, który po kupieniu książki twierdzi, że stał się jej autorem. By uzyskać prawa do rozpowszechniania muzyki, trzeba zwykle zapłacić duże honoraria. Stać na to duże wytwórnie muzyczne, które potem sprzedają płyty CD, dając ci jedynie prawo do ich słuchania, nie rozpowszechniania.

Mamy z kolegami garażowy zespół. Ostatnio nagraliśmy kilka kawałków i umieściliśmy je w Internecie. Czy prawo autorskie chroni również nas? Czy może najpierw powinniśmy pójść do jakichś nudnych urzędów i wypełnić stertę papierów?

Możecie spać spokojnie. Prawo autorskie chroni wasze nagrania tak samo, jak nagrania największych gwiazd. Niezależnie od tego, w jakiej postaci wasza muzyka dotarła do słuchaczy, możecie korzystać ze wszystkich praw, przysługujących twórcom.

Źródło: http://www.pcworld.pl/art....n.a.prawo.html Marcin Lejman, rozmowa z Marcinem Marucem, radcą prawnym z Firmy Prawnej Kuczek i Maruta w Krakowie


To jest wytłumaczenie, dlaczego wszystkie fora warezowe działają w Polsce bez przeszkód. Ewidentna dziura w prawie umożliwiająca dowolnym serwisom na zamieszczanie linków do treści pirackich, które już wcześniej zostały zamieszczone w necie i są ogólnie dostępne. Póki to się nie zmieni, serwisy typu peb i setki im podobnych będą nie do ruszenia. Najbardziej przykre jest to, że właściciele takich stron najczęściej dorabiają sobie na swojej działalności, bo przecież jak powszechnie wiadomo, wszelki warez jest gwarancją popularności serwisu, a co za tym idzie, wzrostu zainteresowań reklamodawców.

arcy napisał/a:
Jak pisałem wcześniej. Po co gimnazjaliście z forum graficznego Photoshop? Do robienia rang i sygnaturek? No bez jaj. GIMP nie wystarczy?


Taki gimnazjalista operując Photoshopem nabywa umiejętności obsługi programu, rozwija swoje zainteresowania, co w przyszłości może zaowocować tym, że zakupi legalną wersję programu, np dla potrzeb własnej działalności albo w ramach wykonywanego zawodu. Dlatego o ile jestem przeciwnikiem piractwa, to muszę się zgodzić z opiniami, że w wielu przypadkach może ono przynieść producentowi więcej korzyści jak strat. Gimnazjalista i tak nie zakupi programu za kilkaset zł a tak to doświadczenia nabyte w młodości przekładają się na życie dorosłe. Także tak jak w większości przypadków, każdy kij ma dwa końce.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group